Witam serdecznie
Mam mały problem z moja Alficzką :)
Otóz niedawno wracajac do domu temperatura na zegarze wzrosla do ponad 90 stopni ( co zdziwiło mnie ale pomyslałem ze jest juz 20 stopni na polu wiec pewnie przez to ) po jakims czasie wskaznia na zegarze było prawie 130 stopni i odrazu po tym zapałiła sie ta czerwona lampka oraz na komputerze komunikat o zbyt wysoskiej temp cieczy. Odrazu sie zatrzymałem i otworzyłem maske a tam wszystko ok silnik wiodome ciepły ale napewno nie miał 130 stopni. Wiatrak tylko dmuchał. Po chwilowym postoju temp spadła i pojechałem dalej. Jednakze przy ostrzejszej jeździe temp bardzo szybko rosła i przekraczała 90 stopni ale jak zwolniłem opadała.
Dodam ze jakies 2 msc temu wymieniałem termostat a dzisiaj wymieniłem czujnik temp który jest w termostacie na nowy. Problem nie znikł. W dodatku włączając nawiew np na 30 stopni dmucha letnim powietrzem a wskaznik założmy pokazuje 90 stopni silnika.\
Czy ma ktoś jakieś pomysły ?
Pozdrawiam
Mam mały problem z moja Alficzką :)
Otóz niedawno wracajac do domu temperatura na zegarze wzrosla do ponad 90 stopni ( co zdziwiło mnie ale pomyslałem ze jest juz 20 stopni na polu wiec pewnie przez to ) po jakims czasie wskaznia na zegarze było prawie 130 stopni i odrazu po tym zapałiła sie ta czerwona lampka oraz na komputerze komunikat o zbyt wysoskiej temp cieczy. Odrazu sie zatrzymałem i otworzyłem maske a tam wszystko ok silnik wiodome ciepły ale napewno nie miał 130 stopni. Wiatrak tylko dmuchał. Po chwilowym postoju temp spadła i pojechałem dalej. Jednakze przy ostrzejszej jeździe temp bardzo szybko rosła i przekraczała 90 stopni ale jak zwolniłem opadała.
Dodam ze jakies 2 msc temu wymieniałem termostat a dzisiaj wymieniłem czujnik temp który jest w termostacie na nowy. Problem nie znikł. W dodatku włączając nawiew np na 30 stopni dmucha letnim powietrzem a wskaznik założmy pokazuje 90 stopni silnika.\
Czy ma ktoś jakieś pomysły ?
Pozdrawiam