Hej,
trzy tygodnie temu nabyłem 147, niestety od początku jest problem z ilością przepływającego powietrza. Po podłączeniu do kompa blok pomiarowy pokazuje około 47mg/w, kiedy oczekiwany przepływ powietrza wynosi 281mg/w. Wartość podnosi się proporcjonalnie przy dodawaniu gazu. Samochód nie kopci (może minimalny dymek przy przebutowaniu), spalanie chyba w normie, v-max z 3osobami 192km (nie wiem jak to wygląda u innych) jedyna bolączka to dziura na niskich obrotach i kłopot z ruszaniem z miejsca. Tydzień temu w samochodzie został wymieniony rozrząd, wszystkie filtry, zaślepiony egr, przeczyszczona przepustnica. Ogólnie pierwszym moim podejrzeniem była przepływka, która po ściągnięciu rury dolotu (która była lekko pęknięta i na ściankach miała sporo szlamu. Oczywiście została sklejona i wyczyszczzona) miała zakurzoną siatkę. Przpływomierz został przedmuchany i założony na swoje miejsce. Niestety przepływ wzrósł tylko o 5-10mg/w. Przymierzam się do zakupu nowej przepływki, lecz trochę się waham, ponieważ mało nie kosztuje (ori), a problem może leżeć gdzieś indziej. Może ktoś z Was doradzi, co zrobić?
Z góry dziękuję za wszelaką pomoc. :)
Poniżej screen z blokiem pomiarowym :)
![Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję
Nazwa: Screenshot 2016-06-02 17-07-20.jpg
Wyświetleń: 0
Rozmiar: 161.5 KB
ID: 202635]()
trzy tygodnie temu nabyłem 147, niestety od początku jest problem z ilością przepływającego powietrza. Po podłączeniu do kompa blok pomiarowy pokazuje około 47mg/w, kiedy oczekiwany przepływ powietrza wynosi 281mg/w. Wartość podnosi się proporcjonalnie przy dodawaniu gazu. Samochód nie kopci (może minimalny dymek przy przebutowaniu), spalanie chyba w normie, v-max z 3osobami 192km (nie wiem jak to wygląda u innych) jedyna bolączka to dziura na niskich obrotach i kłopot z ruszaniem z miejsca. Tydzień temu w samochodzie został wymieniony rozrząd, wszystkie filtry, zaślepiony egr, przeczyszczona przepustnica. Ogólnie pierwszym moim podejrzeniem była przepływka, która po ściągnięciu rury dolotu (która była lekko pęknięta i na ściankach miała sporo szlamu. Oczywiście została sklejona i wyczyszczzona) miała zakurzoną siatkę. Przpływomierz został przedmuchany i założony na swoje miejsce. Niestety przepływ wzrósł tylko o 5-10mg/w. Przymierzam się do zakupu nowej przepływki, lecz trochę się waham, ponieważ mało nie kosztuje (ori), a problem może leżeć gdzieś indziej. Może ktoś z Was doradzi, co zrobić?
Z góry dziękuję za wszelaką pomoc. :)
Poniżej screen z blokiem pomiarowym :)
