Witam Wszystkich serdecznie! Jestem posiadaczem Alfy 147 1,9JTDM 16V od kwietnia tego roku. Nie mogę powiedzieć że jest idealnie :) Po 2 tygodniach od zakupu wymiana maglownicy, teraz kolejny problem, ale wiadomo kupując 13 letni samochód muszę sie liczyć z awariami. Problem który teraz mam zamiar opisać zaczął się tak naprawdę na początku mojej przygody z Alfą (jakiś tydzień po zakupie) wyskoczył mi "Glow PLug Error" z odpalaniem nie miałem żadnych problemów wszystko chodziło pięknie :D ale profilaktycznie pojechałem z nią do mechanika żeby ją podłączył pod komputer. Mechanik coś tam pogrzebał odpalił kilka razy powiedział że komputer pokazuje że coś jest nie tak z modułem podgrzewania świec. Błąd usunął Alfa dalej dobrze paliła błąd nie wracał przez jakieś 2 miesiące. Po owych dwóch miesiącach jeżdżąc sobie po mieście bylem zmuszony często gasić i odpalać samochód aż za którymś razem Alfa zaczęła długo kręcić około 3/4 sekund, znów pojawił się błąd świec. Sytuacja była jednorazowa, później paliła normalnie, przyznaje trochę zlekceważyłem problem jeździłem dalej z tym całym "Errorem". Tydzień temu problem z odpalaniem wrócił i męczy mnie do teraz. Odpalanie trwa jakieś 6/7 sekund, kilkukrotne rozgrzewanie świec skraca czas odpalania do 3/4 sekund. Moja pierwsza myśl to uszkodzone świece więc wziąłem multimetr w łapę sprawdziłem świece na każdej rezystancja na poziomie 0,9 lub 0,8 Ohma. Sprawdziłem przy okazji akumulator. Na zgaszonym silniku jakieś 11,8 V przy odpalaniu spada do 9,7V na odpalonym silniku ok 13,9 V (światła zgaszone, nawiew wyłączony) Dzisiaj na dodatek chwile po odpaleniu silnik zgasł ,pojawił się jeszcze nowy bład "Motor Control system Failure" :eek: Przyznam że w tym momencie stwierdziłem że samochodu nie ruszam dopóki sprawa się nie wyjaśni. Wizyta u zaufanego Mechanika dopiero 10 Września, a powrót do autobusów to dla mnie koszmar! :D ... Na dole w skrócie napisze jeszcze wszystkie dziwne symptomy które zauważyłem. Opisze nawet mało znaczące sprawy. Nigdy nic nie wiadomo...
-Długo "kręci" (temperatura na zewnątrz oraz temp. silnika nie ma znaczenia)
-Wcześniej problem z "kręceniem" pojawił się dwukrotnie po czym ustał, za trzecim razem problem został z Alfą na stałe
-Napięcia na akumulatorze delikatnie zaniżone. (delikatnie z punktu widzenia laika ;) może to jest dużo i może przyczyna jest tak prosta... nie mam pojęcia)
- Komputer pokazywał że przyczyną błędu jest moduł podgrzewania świec
-Po przekręceniu kluczyka (bez odpalania) słychać wyraźne bulgotanie z tyłu (prawdopodobnie z baku)
-Po zgaszeniu silnika również słychać donośne bulgotanie w okolicach Zbiornika na paliwo.
-Samochód dzisiaj z rana zgasł mi chwilę po odpaleniu... poszedłem na autobus ;)
-Wiem że to głupota ale napiszę, pierwszy raz problem z odpaleniem pojawił się po tym jak zalałem moją alfę 6 litrami paliwa "Premium" z Lotosa, ostatnio zalałem ją tym samym paliwem jakieś 10 litrów problem znów wrócił.
Bardzo proszę o porady, czy jest możliwość żebym samodzielnie mógł to zdiagnozować Ew. naprawić bez pomocy mechanika? Zamawiać ten moduł na allegro, czy może przyczyna leży po stronie układu paliwowego lub akumulatora?