Witam,
Na wstępie opiszę historię napraw.
12.2015 autko zerwoało pasek wielorowkowy - naprawione, pasek sie zerwał i auto nie ruszyło, finalnie po naprawione, bez szkód, pasek+rozrząd (pompa wody)
05.2016 - temp silnka poraz pierwszy skoczyła powyżej 90 - 600km podróży bez butowania, , śmigał cały czas + tempomat
03.2017 - pasek wielorowkowy naprawiony znowu, zerwał się, brak ładowania, wymiana paska + rozrząd (pompa wody)
wachacze etc.. nie wymieniam bo nie w tym problem
15.04.2017 - wyjazd -> Węgierska Górka, wszystko jak należy
16.04.2017 - wyjazd -> 250km trasa, 5 km przed dojazdem temp skoczyła z 90 do max -> komuninkat nie pamiętam "temperatura exceed limit, turn off engine" ?
no i schody, przed 15 i 16 sprawdziłem wszystkie płyny. Było ok, płyn chłodniczy ponad max.
ponieważ trasa nie była wymagająca a zwłaszcza ostatni odcinek przed metą byłem zdziwiony że silnik się przegrzał. Brak jakichkolwiek objawów usterek, zmęczenia, nic. Skoro jest komunikat to na bok.
30 minut stania patrzę brak płynu chłodniczego, więc dolewam borygo 1L. Ruszam, dojechałem do celu.... następnie powrót i tutaj zaczyna się historia .
1) Do domu 250km
- pierwszy postój po 25km - zbiornik płynu chłodniczego pusty
- dolewam
2) 225 do domu
- ponowna dolewka
3) 200 km do domu, pierwsze światła na których stoję
- kłęby dymu z tyłu - to nie DPF - wcześniej nic nie było - potem na trasie się pojawiały ale o tym zaraz
- brak grzania - klima - pompa ? wieje ale nie grzeje , czyli są objawy
- światła awaryjne , na bok, czekam, temp skoczyła 110, 100, 90, wyłączam klime, ruszam i OK, spadła temp do 80 mimo iż tempomat jest na 70
ta sytuacja powtórzyła się po 105km
4) 95km do domu
- temp silnika 90,
- brak płynu w zbiorniku
- nie kopci po odpaleniu
- dolewka płynu ( mineło 30min), odpalam, kopci
- włączam klime, wieje nie grzeje, temp z 90 spadłą odrazu do 70
->ruszam byle dom niestety to jest priorytet
5) d- om
- 2:00 rano . 17.04.2017. 3km do parkingu i temp skoczyła. Awaryjne, czekam 1min. Klima wieje - wyłączam. Ruszam i temp delikatnie skacze >90. Ostatnia góka i parking
- Parkuję. podnoszę maskę, silnik chodzi jak lala. Wyłączam po 3 min- klima wiała 2x sprawdzałem.
- wyciągam box, i natychmiast wkładam, wiatrak na chłodnicy wieje b.mocno przez 3min, potem przez 2min już spokojnie, wiatrak się zatrzymał.
- poczekałem 1-2 min - odpalam, bardzo ciężko, czekam , ponowna próba i odpalił, trzymam 60s- dymi
6) 8:00 17.04.2017
- dolewam płyn chłodniczy - zbiornik pusty
- odpalam, nic- nawet się silnik nie zakręcił, poprostu jak bym próbował przesunąć ścianę ten sam efekt
- 2x próba po 30s zakręcił ale nie odpalił
- 3x pali ok
----- temp silnika 54,4 po 5min - kopci
----1h pozniej
- 1x nie odpalił, tak samo, brak reakcji, próbował ale tak jakby nic się nie stało, nie zarkęcił
- 2x po 60s - odpalił, brak kopcenia
- 2min później temp 55, i zaczął kopcić.
Potem dodam 3 filmy jak bede mial 10 postow
Anyone?
- - - Updated - - -
3 filmy z dzisiejszego poranka:
Piana , nie wiem co to:
youtu.be/QzqJPw5cfWU
Dym
youtu.be/tcoyw69EShY
I bardzo dziwny dźwięk po 5min działania
youtu.be/MvGN5sfH5Ik